i jeszcze średnio oceniać na szóstkę czyli niezłe kino ???
Panie zmiłuj się nad nami bo infantylizm i głupota zalewają świat .......
Na początku chciałam go już zaliczyć do komedii nie udanych ....jednak szybko się rozczarowałam...komedia mnie rozśmieszyła.Sporo zabawnych gagów i niecodziennych sytuacji....Wierzę ,że znajdzie się grupa ludzi , którzy ten film ocenią nisko ... ja jednak mogę go polecić do obejrzenia...zwłaszcza w deszczowy...
A: Nie ma mamy, gości,
B: nie ma wujka Russella.
A: Gdzie on jest?
B: Na górze.
B: Dałam mu trochę valium|i położyłam do łóżka.
A: Co?
Wujek Russell: Ja pier***.
Wujek Russell: Wszystko jest zielone.
Jestem w szoku że tacy aktorzy zagrali w takim szajsie i ,że jeszcze dzisiaj produkuje się takie 'filmy'
Fantastycznie wygląda w tym filmie :)
Mimo wszystko film średnio, nawet bardzo średni, dałem 6 tylko ze względu na Zoe...
nie dość, że całkowicie cała akcja jest niemal identyczna jak w znacznie lepszym angielskim pierwowzorze, to w dodatku nie potrafili znaleźć innego aktora na karła tylko "wypożyczyli" sobie Petera Dinklage, powinni zakazać takich rzeczy, jeśli ktoś oglądał angielską wersję, to w zasadzie dokładnie wie co będzie się w...
więcejJak się nazywa ta nuta, która się pojawia przy pokazywaniu naćpanego Oscara. Fajny bit a nigdzie nie mogę jej znaleźć.
Ta wersja jest identyczna jak tamta tylko że hmm prawie nie śmieszy a tamta to bomba. Wersja Angielska 9/10 a to coś 4/10
wszystkie dowcipy subtelne i klimat 1wszej wersji tu jest przerobiony na bezsensowny film,
aktorzy troche niebardzo graja w porownaniu do 1 wszej wersji, gosc od prochow , ten
nacpany wyglada jakby mial biegunke a nie byl nacpany..
Widziałam dwie wersję.Najpierw z 2007 r a potem ta amerykańską. Ta wersja ma u mnie 5,6/10 a tamta 10/10 .Komedia jest rewelacyjna. Idzie się pośmiać do łez chwilami. Genialna!Lecz polecam osobiście bardziej tamtą starszą wersję. Jak dla mnie ma "mądrzejsze" teksty.
a pisanie coś o gorszej podróbce jest nie na miejscu...:) bo jest dużo lepszy od pierwowzoru. Polecam i naprawdę warto obejrzeć, będziecie śmiać się do łez:)
zaniżam średnią ocenę dając temu czemuś 1/10. Kiepskie dialogi raziły mnie już od pierwszych minut filmu. Bogu dzięki obejrzałem najpierw angielską wersję.
Moim zdaniem średnia filmu (na dzień pisania komentarza: 5,9) ma się nijak do filmu. Oglądając film śmiałem się non stop. Świetne połączenie dramatu rodzinnego jakim jest pogrzeb, który jest wątkiem głównym z komedią. Moja ocena 9/10. Ubaw po pachy, polecam :)
Amerykanie zrobili komedie, która wg mnie jest streszczeniem, albo hmmmm lepiej zabrzmi, "fabułą w pigułce" z pierwowzoru brytyjskiej wersji.
Jest kilka zabawnych fragmentów, lecz; banalnie mówiąc; nie ma w nich wyczucia i klimatu znanego z oryginalnej wersji Death At A Funeral.
Co oryginał to oryginał.
Tę wersję...