Wielu zna go pewnie tylko z serialu moja rodzinka. Ja jednak pamiętam go z takich filmów pełnometrażowych, jak "To właśnie miłość" (napalony Colin) i "Zgon na pogrzebie" - śmiałem się w kinie do rozpuku (Trey - farmaceuta a'la Frankenstein).
Ja po raz pierwszy zobaczyłam go właśnie w "To właśnie miłość" :)